Czemu nie?
Bazą do powstania dekoracji były saneczki wykonane ze sklejki oraz niewielka figurka aniołka pochodząca z rozbitej dawno temu bombki.
Do ozdobienia saneczek wykorzystałam własnoręcznie zbierane szyszki i patyczki wybielone i pomalowane na biało przy użyciu gesso oraz własnej roboty poisencje z foamiranu. Dodałam wachlarze z papieru, koronki ecru oraz jutę. Sanki i poisencje zawdzięczją kolor farbom akrylowym. Magiczne śnieżynki powstały przy użyciu białej konturówki. A na koniec: brokat i sztuczny drobniutki śnieg.
Kilka zdjęć w zbliżeniu.
I na koniec pełne oblicze:
Pracę zgłaszam do wyzwania # 34 w Snip Art.
Trzymajcie kciuki!
Śliczne sanie, pięknie je skomponowałaś! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Snip Art
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa!
UsuńCudownie ozdobione saneczki:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu SnipArt!
Dziękuję bardzo za miłe słowa!
Usuń